Nowoczesne biblioteki dla najmłodszych wymykają się jednoznacznym definicjom i uciekają od utartych stereotypów. I świetnie! Jeśli bowiem chcemy zachęcać dzieci do sięgania po książki, jeśli chcemy dbać o rozwój czytelnictwa w ogóle, musimy działać. Świetny księgozbiór to za mało, by przykuć uwagę najmłodszych. Imponujący księgozbiór w niebanalnej przestrzeni to jest coś, obok czego nikt nie przejdzie obojętnie.
Nie od dziś wiadomo, że dobrze zaprojektowane wnętrza sprzyjają rozwojowi najmłodszych. To właśnie dlatego biblioteki dla dzieci powinny być ze wszech miar wyjątkowe: tak w formie, jak i w treści. Dopasowane do zdolności percepcyjnych najmłodszych, powinny być miejscem tak intrygującym, magicznym, pobudzającym wyobraźnię, jak i sprzyjającym rozwojowi, edukacji czytelniczej, nauce przez zabawę.
Ważne, by intrygowały, by zachęcały najmłodszych do przekraczania progu biblioteki oraz by na każdym kroku dawały dzieciom milion powodów, aby zostać w środku jak najdłużej.
Na świecie są już takie miejsca, w których rzeczywistość z fikcją literacką współistnieje, dając dziecięcej wyobraźni nieograniczone możliwości rozwoju.
Oto kilka przykładów:
Dział dziecięcy w Bibliotece Publicznej w Brentwood, Tennessee (USA).
Wejście do działu dziecięcego w Bibliotece Publicznej w Cerritos, Kalifornia (USA).
Biblioteka Centrala w Kansas City (USA).
Dział dziecięcy Biblioteki Publicznej w Plainfield (USA).
Biblioteka Centralna im. Benjamina L. Hooksa w Memphis (USA).
Biblioteka Dziecięca w Muyinga (Burundi).
Zielona Biblioteka w Bibliotece Centralnej (Singapur).
Pokój dziecięcy w Bibliotece Publicznej w Camarillo w Kalifornii (USA).
Anna Hacuś-Krawczyk
Redaktorka portalu CzasDzieci.pl
Zdjęcia pochodzą z artykułu: http://booklips.pl/galeria/najladniejsze-biblioteki-dzieciece-na-swiecie/